Nie wiceminister jak wcześniej spekulowano, a prawa ręka premiera Mateusza Morawieckiego. Dzisiaj Krzysztof Kubów odebrał z rąk premiera powołanie na stanowisko szefa gabinetu politycznego Mateusza Morawieckiego.
Po tym jak zlikwidowano Ministerstwo Energii a w jego miejsce powołano Ministerstwo Aktywów Państwowych, którym zarządza obecnie wicepremier Jacek Sasin, w kuluarach mówiło się, że Kubowowi znów może przypaść w udziale teka wiceministra. Tak się jednak nie stało.
- To dla mnie ogromny zaszczyt - powiedział nam Krzysztof Kubów. - Ale też przede wszystkim wyzwanie i duża odpowiedzialność. Premier obdarzył mnie ogromnym zaufaniem, teraz będę mógł być w gronie jego najbliższych współpracowników.
Szef gabinetu politycznego jest to bardzo ważna funkcja w państwie. Krzysztof Kubów zapowiedział również, że mimo tak dużego awansu politycznego, i pracy, która za tym idzie, jego nowe obowiązki, choć będą go mocno zajmowały, nie przysłonią potrzeb Dolnego Śląska i samego zagłębia miedziowego.
- Teraz tym bardziej będę intensywnie działał na rzecz zagłębia miedziowego i całego województwa - powiedział nam na gorąco po przyjęciu nominacji.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?