Oszuści nieustannie udoskonalają swoje metody działania, podszywając się pod Prezesa Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej. Tym razem jednak stosują dwie równoległe strategie, wysyłając sfałszowane decyzje zarówno tradycyjną korespondencją, jak i za pomocą wiadomości e-mail. Wciąż pozostają przy swoim celu - wyłudzaniu opłat za udzielenie ochrony na znaki towarowe.
Oszuści działają z niezmienną perfidią. W ich pismach pojawiają się sfałszowane decyzje o przyznaniu praw ochronnych na znaki towarowe, zawierające żądania opłat w EURO. Wkradają też niebezpieczeństwo, podając numery rachunków bankowych spoza granic Polski, takich jak banki w Niemczech, Litwie, Irlandii, Belgii czy Holandii.
W skrywanych dokumentach można znaleźć elementy zaczerpnięte z prawdziwych pism Urzędu Patentowego, dodając wiarygodności oszustom. By ustrzec się przed oszustwami, warto pamiętać o kilku kluczowych zasadach. Decyzje o udzieleniu ochrony na znaki towarowe wysyłane są elektronicznie tylko przez EPUAP lub PUEUP, z podpisem elektronicznym i QR kodem. Świadectwa ochronne zawsze docierają za pomocą poczty listowej po uprzednim uiszczeniu opłaty.
Warto zachować czujność i weryfikować wszelkie informacje. Wartość i wiarygodność dokumentów można sprawdzić na stronie Urzędu Patentowego oraz zwrócić uwagę na numer rachunku bankowego – jedynie rachunek prowadzony w Narodowym Banku Polskim jest używany do płatności za udzielenie praw ochronnych. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości, warto zgłosić się do organów ścigania.
Oszuści nieustannie innowują swoje techniki, dlatego troska i rozwaga są najważniejsze w ochronie przed takimi próbami oszustwa.
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?