Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rozmowa z Prezes Yolo Event Cathrin Budai o wrocławskiej wystawie fresków Michała Anioła

OZ
Na wystawie zaprezentowane zostały 34 reprodukcje fresków Michała Anioła, które znajdują się na sklepieniu oraz ścianach bocznych Kaplicy Sykstyńskiej, czyli kaplicy papieskiej w Pałacu Watykańskim. Repliki zostały oddane z całkowitą dokładnością i umieszczone na specjalnych płótnach, które swoją strukturą przypominają powierzchnię ścian. Można je podziwiać w Kolegiacie św. Krzyża i św. Bartłomieja na Ostrowie Tumskim we Wrocławiu aż do 29 września.

O wystawie fresków z Kaplicy Sykstyńskiej opowiada Cathrin Budai – prezes firmy Yolo Event, która jest organizatorem ekspozycji we Wrocławiu

Wystawa jest prezentowana po raz pierwszy w Polsce, we Wrocławiu. Jakie są Pani wrażenia?

Gdy pod koniec 2018 roku po wielu rozmowach w Europie w końcu wiedzieliśmy, że Wrocław będzie następnym miejscem prezentacji wystawy po Berlinie i Wiedniu, wszyscy byliśmy zachwyceni. Po pierwsze dlatego, że mieliśmy idealnie miejsce pasujące do wystawy. Ale również dlatego, że po wielu naszych wcześniejszych wizytach byliśmy oczarowani tym miastem. Do tego doszły niezliczone rozmowy z przeróżnymi ludźmi na wiele miesięcy przed otwarciem wystawy, takimi jak choćby nasi partnerzy. Czy były to rozmowy z Miastem, Ministerstwem Edukacji czy Gazetą Wrocławską, to wszędzie byliśmy serdecznie przyjmowani i poświęcano nam czas.

Choć pokazujemy tą wystawą coś bardzo szczególnego – bo kto mógłby sądzić, że znajdzie się tak blisko dzieł Michała Anioła z Kaplicy Sykstyńskiej i jeszcze do tego będzie mógł robić zdjęcia – to mimo wszystko nie jest to zwyczajne spotykać tak wielu życzliwych i serdecznych ludzi. Nawet sam Prezydent Miasta Wrocławia, Pan Jacek Sutryk, proboszcz katedry, ks. Paweł Cembrowicz oraz biskup Józef Piotr Kupny zaszczycili wystawę swoimi słowami i podarowali nam część swojego czasu. Wszyscy myślimy, że więcej chyba się już nie da, zarówno w stosunku do nas, jak i w stosunku do artysty Michała Anioła.

Czy wrocławska wystawa różni się czymś szczególnym od wystaw, które były prezentowane w innych miastach na świecie, np. Nowym Jorku, Wiedniu czy Berlinie?

Miejsce odgrywa bardzo ważną rolę. Dolny kościół przy placu Kościelnym 1, znajdujący się niedaleko katedry, mówi sam za siebie codziennie podczas otwierania wystawy. Nawet jeśli w centrum stawiamy artystę Michała Anioła i jego ponadwymiarowe dzieła, jak „Sąd Ostateczny” o powierzchni 150 mkw., to ta kaplica jest dla nas w tym momencie małą Kaplicą Sykstyńską i dopełnia dzieła.

Jak wystawę odbiera polska publiczność?

Myślę, że ta wystawa porusza każdego człowieka. Nieważne, gdzie do tej pory byliśmy, nie miało żadnego znaczenia to, jakiego pochodzenia czy jakiego wyznania był zwiedzający wystawę. Każdy człowiek rozpoznaje w tym momencie, jak został tu przedstawiony ten rozmiar, te kolory, a następnie temat, bo Michał Anioł opowiedział nam na swój sposób pewną historię. To nikogo nie pozostawia obojętnym, niezależnie od tego, skąd pochodzi czy kim jest. My możemy tylko każdemu powiedzieć, wejdź i podziwiaj! Dodatkowo przez prawie 90 minut można zanurzyć się w dzieła mistrza słuchając przygotowanego nagrania.

Czy macie w planach zaprezentowanie wystawy w innych miastach?

Tak, w najbliższych latach będziemy próbowali udostępnić tę wystawę tylu ludziom w Europie, jak to tylko będzie możliwe. Jednak nie możemy obecnie zdradzić nowego miejsca, gdyż na to jest jeszcze za wcześnie. Być może będzie to nawet kolejne miejsce w Polsce! Wkrótce Was o tym powiadomimy.

Jak w ogóle wygląda transport takich płócien? Są przecież ogromne!

Tak, to zawsze jest wyzwanie, ale nie da się transportować żadnego dzieła tej wielkości w jednym kawałku. Samo dzieło historii stworzenia Michała Anioła jest ogromne. Na przykład „Stworzenie Adama“ lub mój ulubiony „Potop“ mają wymiary około 3 x 5,3 metrów, nie zapominając o już wspomnianym wcześniej „Sądzie Ostatecznym” o wymiarach 12 x 12,5 metra. A my pokazujemy aż 34 dzieła (freski) Michała Anioła z Kaplicy Sykstyńskiej! Gdy pomyślimy, jakich rozmiarów jest cały sufit Kaplicy Sykstyńskiej znajdujący się na około 22 metrach wysokości. U nas można obejrzeć te dzieła mając je w zasięgu ręki i są one odtworzone przy tym w najdrobniejszych szczegółach. Jak wspomniałam, transport i rozłożenie wystawy to za każdym razem ogromne wyzwanie, które kosztuje nas dużo siły i czasu, ale ostatecznie i tak zawsze się opłaca. Zwiedzający dziękują nam za to – nasi pracownicy z kasy biletowej i my doświadczamy tego codziennie.

Cieszę się, że Yolo Event, dzięki pomysłowi na wystawę Pana Martina Biallasa, Prezesa SEE Inc. oraz dzięki pośrednictwu Bridgeman Images, może pokazywać w tak niezwykły i jedyny w swoim rodzaju sposób dzieła Michała Anioła.

Miejsce wystawy: Kolegiata św. Krzyża i św. Bartłomieja
plac Kościelny 1, Wrocław

Czas trwania wystawy: do 29 września 2019

Godziny otwarcia:
niedziela–czwartek: 10.00–20.00, ostatnie wejście o 19.00
piątek–sobota: 10.00–21.00, ostatnie wejście o 20.00

Cena biletów on-line:
normalny: 39 złotych
dzieci do 6 lat: wstęp wolny (tylko w połączeniu z płacącą osobą dorosłą)
szkolny: 19 zł
studenci/seniorzy/osoby niepełnosprawne: 29 zł

Cena biletów w kasie:
bilet normalny: 41 złotych
dzieci do 6 lat: wstęp wolny (tylko w połączeniu z płacącą osobą dorosłą)
szkolny: 21 zł
studenci/seniorzy/osoby niepełnosprawne: 31 zł

20% RABATU* NA HASŁO „GAZETA WROCŁAWSKA”

(WAŻNE DO 30.08.2019, *tylko od ceny biletu, nie dotyczy grup oraz biletów rodzinnych i ulgowych)

Więcej informacji na temat wystawy można znaleźć na stronie organizatora: https://www.kaplica-sykstynska.pl

Twoja przeglądarka nie obsługuje tego zdjęcia

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto